Skocz do zawartości

[c]humor


Iskar

Polecane posty

Troche humoru nie zaszkodzi, nie można cały czas kodować ;-)

 

Na początek:

 

Troche kawałów

 

Poranek. Ponury jak chmura gradowa programista wchodzi do kuchni na śniadanie po nocy spędzonej przy komputerze. Żona jak to żona, natychmiast zauważyła, że coś nie w porządku:

- Co się stało Maniuś, program nie zadziałał?

- Zadziałał.

- No to może się wieszał?

- Chodził jak w d*@#*&! j@*&%6 burza!

- Więc czemu jesteś taki ponury?

- Zdrzemnąłem się na Backspace.

 

Lisiczka chodzi smutna po lesie, spotyka zajączka. Zajączek sie pyta:

-Czemu jestes taka smutna lisiczko?

-Bo widzisz, zajączku, zakochałam sie w wilku..

-No i co z tego?

-No i mam z nim dzieci..

-To źle?

-No ale widzisz, urodziły się nam prosiaczki..później zakochałam sie w niedźwiedziu..

-I co?

-Też mam z nim dzieci..znowu urodziły sie prosiaczki..

-To wiesz co? zakochaj sie we mnie, to tym razem bedzie inaczej!

Lisiczka zakochała sie w zajączku, po pewnym czasie urodziły im się dzieci...znowu prosiaczki..

Jaki z tego morał? Każdy facet to świnia

 

Rozmawia dwóch dresów:

-Ty, co to za gostkowie: Bach, Mozart i Beethoven?

-To równi kolesie. Piszą melodyjki do komóry.

 

Profesor biologii mówi do studentów:

-Zaraz pokażę państwu żabę. Będzie ona tematem dzisiejszego wykładu.

Zaczyna szukać w teczce. Po chwili wyciąga z niej bułkę z kiełbasą.

-A wydawało mi się - mówi zdziwiony - że śniadanie już jadłem...

 

Dwóch wariatów bawi się w sklep:

-Poproszę litr chleba.

-Co ty wygadujesz? Mówi się kilogram chleba. Chodź zamienimy się miejscami.

-Poproszę kilogram chleba.

-A dzbanek pan ma?

 

Major mówi do studentów:

-Woda wrze w 90 stopniach.

Cisza na sali. Po chwili student:

-Mnie uczyli że w 100 stopni.

Major odpowiada:

-W 90 stopniach!

Inni studenci zaczynają się śmiać. Major sprawdza w notatkach.

-Przepraszam, 90 stopni to kąt prosty.

 

Na komisji wojskowej pytają poborowego:

-Do you speak English?

-Hę?

Pytają następnego:

-Do you speak English?

-Hę?

I kolejnego:

-Do you speak Eglish?

-Yes, I do.

-Hę?

 

Facet wybrał się na wczasy i zostawił pod opiekę swojemu bratu kota. Po tygodniu facet dzwoni z Mazur i pyta się:

-Cześć braciszku, jak się czuje mój kot?

-Wiesz, twój kot zdechł...

-Co? Po co mi to powiedziałeś, będę przez ciebie miał stracony urlop...Trzeba było to inaczej rozegrać, ja bym się zapytał co z moim kotem, a ty byś mi odpowiedział, że siedzi na dachu i nie chce zejść. Za dwa dni byś oddzwonił i powiedział, że mój kot spadł i jest u weterynarza. Po następnych dwóch dniach ja bym zadzwonił, a ty byś mi powiedział, że mimo wysiłków weterynarza kotek zdechł...Powiedz mi w takim razie co tam u naszej mamy?

-Nasza mama siedzi na dachu i nie chce zejść...

 

Wpada do autobusu facet z karabinem maszynowym i krzyczy:

-Jest Kazik?!

Wszyscy pokazują palcami w jaden kąt i drżącymi głosami mowią:

-Tam, tam!

Facet krzyczy:

-Kazik, padnij!

I przeciaga seria po calym autobusie.

 

W bardzo złym humorze fukający miś, chodzi po lesie, szukając komu by tu guza nabić. Nawinął mu się zając:

Miś:Czego ty zając po lesie bez czapki się włóczysz?

Zając: No, bo, ja tego...

Miś:FRU zającowi w łeb!

Trochę mu to ulżyło, ale nie na długo. Po jakimś czasie, znowu zrobił się chmurny, znowu szukał kogoś, na kim mógłby się wyładować. Spotkał wilka, zwierzył mu się, wilk mu poradził aby poszli do zająca.

Miś:Ale już dałem zającowi raz...

Wilk:Co się tam będziesz przejmował, daj mu jeszcze raz!

Miś:Ale, za co?

Wilk:Poproś go o papierosa. Jak ci da z filtrem, to mu chlaśniesz bo chciałeś bez filtra, a jak ci da bez filtra...

Miś:No dobra...

Idą, spotykają zająca:

Miś:Te, zając daj papierosa!

Zając:A z filtrem, czy bez filtru?

Miś:...A czego ty się zając bez czapki znowu po lesie włóczysz?!

 

Po czym poznać, że w USA są Rosjanie?

-Na zawody walk kogutów przychodzą z kaczką.

A po czym poznać, że są tam Włosi?

-Stawiają na kaczkę.

A poczym poznać, że jest tam mafia?

-Kaczka wygrywa.

 

Płynie sześciu ślepych przy wiosłach i jeden półślepy na sterze. Nagle jeden ślepy wybija sternikowi oko.

-To już koniec-mówi sternik.

I wysiedli...

 

Przyszedł Szkot w odwiedziny do kumpla. Po skromnym poczęstunku, jako deser podaje mu na malutkim talerzyku odrobinę miodu.

-Widzę John, że kupiłeś sobie pszczołę.

 

Przewodnik oprowadza po Warszawie bogatego amerykańskiego turystę.

-To jedyny w swoim rodzaju gmach...

-Też mi coś-przerywa Amerykanin. U nas w Ameryce mamy takich gmachów tysiące!

-Bardzo możliwe, bo to dom wariatów.

 

MIOTACZ KURCZAKÓW

 

Amerykańska Administracja Federalna ds. Aeronautyki (FAA) opracowała unikalny sposób testowania odporności przednich szyb samolotowych. System składa się z miotacza, który wystrzeliwuje martwe kurczaki w kierunku testowanej szyby z prędkością odpowiadająca w przybliżeniu prędkości lecącego samolotu. Teoria jest prosta: jeśli szyba wytrzyma uderzenie martwego kurczaka, powinna również być odporna na prawdziwe zderzenia z ptakami żywymi.

Niedawno zainteresowali się tym pomysłem Anglicy i chcieli zastosować go do testowania szyb lokomotyw super szybkich pociągów, które właśnie opracowują. Wypożyczyli więc amerykański miotacz kurczaków, załadowali i wystrzelili.

Kurczak ziemia-ziemia roztrzaskał szybę pociągu, przebił fotel motorniczego, rozbił konsole układu sterowania i w końcu wbił się w tylna ścianę kabiny. Zaskoczeni Anglicy poprosili agentów FAA, o zweryfikowanie poprawności ich testu.

FAA po wykonaniu wnikliwej ekspertyzy odbytego doświadczenia przysłała następująca rekomendacje: 'używać kurczaków rozmrożonych.'

 

Fakty

 

Fakt: Emu nie potrafią chodzić do tyłu.

Fakt: Jako że fale radiowe (270 kilometrów na sekundę) podróżują szybciej niż fale dźwiękowe (1000 km na godzinę), osoba siedząca tuż przy odbiorniku na drugiej półkuli, usłyszy głos nadawcy szybciej, aniżeli osoba na drugim końcu pokoju, z którego nadaje nadawca.

Fakt: Tylko Grecja i Australia brały udział we wszystkich współczesnych Igrzyskach Olimpijskich.

Fakt: Statek liniowy "Królowa Elżbieta II" spala litr oleju napędowego na ok. 40 centymetrów.

Fakt: 111.111.111 razy 111.111.111 równa się 12.345.678.987.654.321.

Fakt: Numer kierunkowy na Antarktykę to 672.

Fakt: Coca-Cola pierwotnie była zielona.

Fakt: Słonie nie potrafią skakać.

Fakt: Muchy bzyczą na nutę F.

Fakt: Tygrysy mają nie tylko futro, ale i skórę w paski.

Fakt: Michael Jordan otrzymuje rocznie od Nike więcej pieniędzy niż wszyscy pracownicy fabryki Nike w Malezji razem wzięci.

Fakt: Leonardo da Vinci wynalazł helikopter i nożyczki.

Fakt: Wielka Brytania jest jedynym państwem na świecie, które nie drukuje swojej nazwy na znaczkach pocztowych.

Fakt: Na tablicach rejestracyjnych w New Hampshire widnieje dewiza tego stanu: "Żyć wolno, lub zginąć". Obecnie tablice te wykonują lokatorzy więzienia Concord.

Fakt: Zwykła czerwona cegła może wchłonąć ponad pół litra wody.

 

Nie ma to jak obIazd..

Kontakt

Nas tez to czeka

Chyba sie zaczne Javy uczyc :P

Zamiast alarmu przeciw kradziezy ;)

wariacja na temat klawiszy

ten cytat z basha rzadzi

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...
  • Odpowiedzi 261
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

to znajdź X mnie rozbroiło :D wsumie wykonał polecenie zadania dlatego powinnien dostać jakieś punkty 8) jak bym był nauczycielem to bym pare pkt. dał Mu :D. Wsumie źle sformułowali pytanie ;p

 

// dla mnie to nie ma żadnego błędu-znalazł x i należy sie maksymalna ilość punktów ;-) głupie pytanie, głupia odpowiedź - Iskar

Ot taka mini-strona moja po godzinach :)http://www.wnetrzekuchni.pl

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

- Jak dwukrotnie zwiekszyc wartosc trabanta?

- Zatankowac go do pelna

 

Mąż i żona jedzą obiadek, żona paskudnie oblała się zupą:

-Popatrz jak ja wyglądam - jak świnia!

-No - i jeszcze się zupą oblałaś

 

Student zdaje egzamin. Profesor chce odesłać go na inny termin z pala. Delikwent prosi o ostatnia szansę:

- Jeśli przejdę po ścianie i suficie, dostane trójkę?

Profesor z niedowierzaniem zgadza się. Student przechodzi po ścianie i suficie. Słowo się rzekło, już chce wpisywać 3 ale student dalej marudzi:

- Jeśli zacznę fruwać po pokoju, dostane 4?

Profesor z zaciekawieniem zgadza się. Student zaczyna fruwać po pokoju. Profesor już chce wpisywać 4 ale student wciąż nie daje mu spokoju:

- Jeśli nasikam na pana, a pan pozostanie suchy, dostane 5?

Profesor z jeszcze większym zaciekawieniem zgadza się. Student staje na biurku i sika na profesora. Ten krzyczy cały mokry:

- Panie, co pan???!!!

- Dobra, niech będzie 4.

 

I jeszcze taki fajny fakt:

Zdognie z nanjwoymszi baniadmai perzporawdzomyni na bytyrijskch uweniretasytch nie ma zenacznia kojnolesc ltier przy zpiasie dengao solwa.

 

Nwajzanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria byla na siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu.

 

Dzijee sie tak datgelo, ze nie czamyty wyszistkch lteir w sołwie, ale cłae sołwa od razu.

Down With The Sickness :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
Major mówi do studentów:

-Woda wrze w 90 stopniach.

Cisza na sali. Po chwili student:

-Mnie uczyli że w 100 stopni.

Major odpowiada:

-W 90 stopniach!

Inni studenci zaczynają się śmiać. Major sprawdza w notatkach.

-Przepraszam, 90 stopni to kąt prosty.

 

Ja mam coś podobnego na fizyce

 

Babaka jest rozbrajająca

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nasza podważała autorytet wychowawczyni :D

Gość zrobił kalendarz na rok fizyki i zajął pierwsze miejsce (a może drugie... nie pamiętam :P ), a miał obniżone zachowanie do poprawnego, a ta mu odrazu na bardzo dobre podciągnęła :twisted:

A Czang to też nauczyciel fizyki w naszej szkole, on jest dużo ostrzejszy prócz wad wymowy :) Ale spoko Ci nauczyciele od fizyki wszyscy są :D Chociaż mam słabe oceny to lubię, hehe ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy fajni ale zawsze można przynajmiej pośmiać.

 

A to że masz oceny słabe to nie twoja wina :D

Ona po prostu nie umi uczyć :D

 

Szkoda tylko że już nie będzie akcji z komórkami.

 

// Nie schodźcie z tematu, mają tu być kawały itp. ;-) - Iskar

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

ja mam boskiego księdza: na spotkaniu przygotowującym do bieżmowania walnął taki txt:

teraz to się niektórzy wtórni analfabeci robią, nawet książeczki poczytać nie umią

tylko że to "umią" to nie była ironia... on poprostu tak mówi :lol:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

dostałem takiego SMSa (koleżanka dokuczała nauczycielowi histerii):

Ciagle sie smialam, a raz, gdy on zapytal, czym handlowali beduini, to podnioslam reke i odpowiedzialam, ze piaskiem :D strasznie sie wkurzyl

 

pisownia orginalna

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

z innego forum :D :

dobra mam jeszcze kilka pytań ..

Obrazek

 

tam gdzie jest ? to nie wiem o co chodzi

np.

1. różowy - czemu tam nie ma dwóch obwodów ? ... tak się rysuje .. sorry ale nie wiem

2. czarny - jak zrobić taki przełącznik ? -- jak on wygląda, to kupie

3. niebieski- co to jest ? kabel czy odprowadzenie do kół ? a jak odprowadzenie to czemu na tym czymś jest kabel umocowany ? ;)

 

edit: temat już nie istnieje, został skasowany przez innego moderatora

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

×
×
  • Utwórz nowe...